niedziela, 9 marca 2014

Rozdział 15

 Wróciłam do domu nadal rozpalona. Na policzkach zaistniały rumieńce, a serce biło szybciej niż powinno. Szybko weszłam do sypialni, aby mama nie zobaczyła mojego stanu. Położyłam się na łóżku i wróciłam pamięcią do tego cudownego momentu. Gdy moja skóra była gorąca, nogi miałam jak z waty oraz trudno mi się oddychało. Dotknęłam palcem wskazującym swoje wargi. Były posiniaczone, jeszcze czułam jego usta na moich. Oddech, który muskał skórę.
 Miałam wielką chęć opowiedzieć o tym uczuciu komuś. Jednak nie miałam takiej osoby. Przyjaciółka, której wszystko mówiłam, zginęła. Mamie na pewno o tym nie powiem. Hayden? Wstydziłam się.
 Chciałam krzyczeć.
 Z moich rozmyśleń wyrwał mnie dźwięk wydawany zza drzwi balkonowych. Wsłuchałam się w niego. Poczułam czyjąś energię. Wiedziałam kto mnie odwiedził.
 Wolno wstałam i w takim samym tempie poszłam otworzyć gościowi. Na balkonie stał wampir ze skrzyżowanymi rękoma. Przyglądał mi się badawczo jakby chciał przejrzeć mnie na wylot. Czy on poczuł tą ekscytację, którą ja czułam?
 Z trudem opanowałam drżenie dłoni oraz opuszczenie wzroku.
 - Co tu robisz? – spytałam, odsuwając się, aby Ben mógł wejść. Po tym zamknęłam drzwi, bo chłód dostawał się do sypialni.
 - Sprawdzam czy jesteś bezpieczna – odpowiedział, nadal się przyglądając mojej osobie.
 Kiwnęłam głową, na znak, że zrozumiałam.
 - Rozmawiałeś z Biancą? Dostała nową wizję?
 Mężczyzna powiedział, że nie. Miałam nadzieję, że może dowiedziała się czegoś więcej o mojej śmierci. Niestety. Nadzieja matką głupich – jak to mówią.
 - Przestań się na mnie gapić – prawie syknęłam. Zaczął mnie irytować tym gapieniem się na mnie. Wyglądam jakoś inaczej? Coś mi się przykleiło na zębach czy maznęłam się gdzieś markerem?
 - Widziałem cię w nocy nad jeziorem. Co tam robiłaś? – Wpadka.
 - O czym ty mówisz? Całą noc byłam w domu. – To oczywiście kłamstwo. Nawet nie wiem, czemu je powiedziałam. On i tak mi nie uwierzył.
 Przyglądał mi się tymi swoimi mocno zielonymi oczami, aż wymiękłam. Opowiedziałam wszystko, co się wydarzyło. Było mi strasznie wstyd.
 - Coś ty sobie myślała? – krzyknął.
 Oby tylko matka tego nie usłyszała – pomyślałam.
 Skuliłam się w środku. Teraz, jak to przemyślałam, wiedziałam, że postąpiłam źle, ale chociaż się dowiedziałam o Alexis. Tylko musiałam ją najpierw znaleźć.
 - Zrobiłam to spontanicznie.
 - To było głupie – skomentował Ben.
 Poczułam ciepło na całej twarzy. W tym momencie byłam taka malutka i głupia. Jak ja mogłam wyjść w nocy i odprawić tamto zaklęcie. Gdybym została w łóżku nie spotkałabym Zankou i znowu nie odczuła tego ukłucia w sercu. To gorzkie uczucie.
 Wampir nie mówiąc już ani słowa wyszedł na balkon i zeskoczył z niego.
 Usiadłam na łóżku. Spojrzałam na ramkę, która stała na stoliku nocnym. Zdjęcie pokazywało mnie i Chrisa. Byliśmy razem szczęśliwi, kochaliśmy się. Ale teraz patrząc na tą fotografię widziałam tylko Zankou. Tego ohydnego pasożyta, co wybrał na cel mojego chłopaka.
 Byłego chłopaka
 Wzięłam ramkę do rąk. Przejechałam palcem wskazującym prawej dłoni. Później rzuciłam przedmiot w ścianę naprzeciwko mnie. Drewno się połamało, tak samo ze szkłem, lecz zdjęcie zostało nienaruszone.
 Czułam niechęć do niego. Zbierało mi się na wymioty, kiedy na niego patrzyłam.
 Za pomocą telekinezy podniosłam kartkę do siebie. Gniewnie podarłam ją, a następnie szczątki podpaliłam magicznym ogniem. Obserwowałam, jak moja dawna miłość się kończy. Myślałam, że nigdy nie odzyskam Chrisa, więc skończyłam z nim. Teraz miałam innego, który rozumiał jak to jest być czarodziejem. On ma za zadanie mnie chronić.
 Nigdy więcej nie będę myślała o Chrisie – wymówiłam w myślach.
 Gdy już nie było żadnych śladów po zdjęciu podniosłam głowę. Przybliżyłam się do okna. Słońce było w fazie zachodzenia za horyzontem, lecz wysoko na niebie już pojawiły się gwiazdy.
 A jedna z nich spadała.

                                       ○○○○○
Rozdział krótki, ale dużo znaczący dla późniejszych przygód Anny. 
Nie chcę też spamować, jednak ... Zapraszam na mojego Ask.fm Chętnie odpowiem na Wasze pytania :) Oraz na TUTAJ

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O mnie

Moje zdjęcie
Miłośniczka fantasy, magii, wiedźm oraz rocka.